Kiedy cały Bayern śpi" - wymowny tytuł miała akcja skierowana w kibiców monachijskiej drużyny. Organizatorami byli oczywiście fani Borussii Dortmund, którzy wdarli się nocą na Allianz Arenę...
Mecz pomiędzy obiema ekipami odbędzie się 1 grudnia, a atmosfera jak zwykle jest niezwykle napięta. Dwa zdobyte z rzędu mistrzostwa kraju przez klub z Zagłębia Ruhry doprowadzają do pasji kibiców Bayernu, którzy mają nadzieję w końcu zrzucić zespół trójki Polaków z piedestału.
Być może dlatego fani Borussii chcieli dodatkowo zirytować swoich rywali i wkradli się nocą na Allianz Arenę, żeby... przykleić wielkie logo swojej drużyny w loży VIP! Całe zajście udokumentowali filmikiem, które w sieci robi zawrotną karierę!
- Chcieliśmy tylko trochę podrażnić się z Bayernem przed nadchodzącym pojedynkiem. Jeśli ktoś choć trochę wie, jak funkcjonuje stadion, z łatwością może zrobić to, co my. Nikogo nie chcieliśmy urazić, ale Uli Hoeness z pewnością będzie miał czerwoną twarz, gdy tylko to zobaczy. Kibiców Bayernu prosimy o wyrozumiałość - powiedział dla monachijskiej gazety Abendzeitung jeden z organizatorów akcji Andreas S.
Media są jednak bardzo sceptyczne w ocenie zajścia, które mogło wcale nie mieć miejsca. Jesteśmy pewni, że końcówka nagrania i zmiana oświetlenia stadionu z czerwonego na żółty to już fantazja autorów i efekt programów graficznych.
- Powstaje pytanie, czy ci mężczyźni weszli na teren obiektu niczego nie niszcząc. W przeciwnym wypadku można mówić o uszkodzeniu mienia - dodają policjanci na łamach mediów.
Tak czy inaczej cała akcja jest spektakularna i z pewnością podniesie temperaturę przed szlagierowym spotkaniem.
http://www.youtube.com/watch?v=BwTOMGQ_ ... r_embedded