Sezon 2003/2004

RKS Fameg - Aluminium Konin 3:0 (1:0)
1:0 35. min Mooc głową
2:0 52. min Mooc
3:0 87. min Kowalski
RKS: Borkowski - Nowak, Prokop, Smoliński - Jóźwiak, Leszczyński, Markiewicz, Berensztajn (46 Kowalski), Lato - Mooc, Kowalczyk (60 Veljović, 80 Żelazowski).
Trenerzy: J. Antoniak i J. Makowiecki.
Aluminium: Osiński - Woźniczka (78 Giermasiński), Witkowski, Sztandera - Lamberski, Molek (46 Bekas), Kruk, Wołczek, Florek (46 Tylman) - Jasiński, Wojciechowski.
Trener: R. Szukiełowicz.
Żółta kartka: Kowalski (RKS).
Sędziował: A. Starobrat.
Widzów: 2.000.

Gospodarze zrehabilitowali się za porażkę z Pogonią w Szczecinie i w takim samym stosunku pokonali Aluminium Konin. Najlepszym zawodnikiem w ekipie gospodarzy był zdobywca dwóch goli Viteslav Mooc. W 35. minucie gry po dośrodkowaniu z rzutu rożnego przez Berensztajna w pole karne, najwyżej do piłki wyskoczył napastnik gospodarzy Mooc i strzałem głową zdobył pierwszą bramkę.
Wcześniej kapitalnym uderzeniem zza linii szesnastu metrów popisał się Jarosław Lato, ale bramkarz gości świetnie sparował piłkę na rzut rożny. W pierwszej połowie kapitalną sytuację do zdobycia gola zmarnował Radosław Kowalczyk, który z bliska nie trafił głową do pustej bramki. Goście tylko raz zagrozili bramce Borkowskiego w pierwszej połowie, ale Sztandera główkował z bliska wysoko ponad bramkę. Po przerwie przeważakli gospodarze i w 52. minucie Mooc podwyższył na 2:0. Goście próbowali atakować bramkę gospodarzy, ale czynili to chaotycznie i bardzo nieskutecznie. W 87. minucie gry wprowadzony po przerwie Artur Kowalski strzałem, a w zasadzie dośrodkowaniem z lewej strony zaskoczył bramkarza gości, który wypuścił piłkę z rąk i liniowy wskazał na środek. W ten sposób RKS odniósł przekonywujące zwycięstwo.
Poważnych kontuzji w tym meczu doznali Berensztajn, którego udział w najbliższych dwóch meczach jest wykluczony oraz Serb Dragan Veljović, którego również czeka dłuższa przerwa.

Jerzy Strzembosz
rzecznik prasowy RKS